O mnie

Powinno być raczej o Nas:-) Dwie duszyczki odnalazły się kiedyś i złączyły na wieki. Oto nasze codzienne zmagania z rzeczywistością, na dobre i na złe, na spokojnie i z werwą, na baczność i na klęczkach, z nadzieją, miłością i zrozumieniem. Na stacji KrisoSmyki dzieją się różniste różności:-) Zapraszamy tylko podróżnych z ważnym biletem!

środa, 6 października 2010

Peron 1 - wagon restauracyjny

"Pyszności biorą się z miłości" - tak powiedział Smyk pewnego dnia i reszta już przestała mieć znaczenie. Wracamy więc na peron 1 do wagonu restauracyjnego, a to znak, że będzie..... jedzonko:) A co dzisiaj?

- pieczone ziemniaczki w ziołach         - ryba w sosie beszamelowo-pomidorowym
         
plus warzywa na parze i danie gotowe :)   


Ale to nie koniec pyszności na dzisiaj. Mamy sezon dyniowy wiec trzeba to wykorzystać. Bierzemy zatem kawałek dorodnej dyni


i robimy z tego zupę dyniową:)


Nie pytajcie mnie jak, bo ja jestem analfabeta w kuchni. To dzieło Smyka, bo to on jest Mistrzem!
No to smacznego:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz