Karnawał trwa!
Pewnej nocy, na pewnym osiedlu, w pewnym mieszkaniu nasza tancbuda żyła pełnią życia, pewnej nocy gwarnej, gorącej, pełnej pląsających gości w rytmie naszych podwójnych urodzin. Ach, co to była za noc! Bo moje kochanie dba o mnie, a ja o niego...ach te kociaki:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz